Osoby zmagające się z nowotworem wymagają specjalnej opieki – także żywieniowej. Bez właściwego poziomu energii i bez dostarczania organizmowi składników odżywczych trudno o powrót do zdrowia! Sprawdź, na czym polega żywienie kliniczne i poznaj Supportan Drink.
Żywienie kliniczne u pacjentów onkologicznych
Żywienie kliniczne to bardzo ważna część terapii w trudnych przypadkach – a na pewno takimi można nazwać pacjentów onkologicznych. Ten sposób żywienia polega na dostarczaniu właściwych do stanu chorego dawek energii, elektrolitów, białka, witamin, wody i innych niezbędnych elementów, których osoba chora nie jest w stanie sama przyjąć. Żywienie kliniczne może przyjmować formę doustną, dojelitową lub pozajelitową.
Diety doustne to najprostszy i najmniej inwazyjny sposób na zapewnienie choremu właściwej ilości składników odżywczych. A tylko w ten sposób można przyspieszyć regenerację organizmu!
Diety doustne zazwyczaj przyjmują postać wysokoenergetycznych napojów. Pozwalają one na utrzymanie właściwej masy ciała chorego oraz ułatwiają (lub w ogóle umożliwiają) przyjmowanie właściwych ilości płynów i składników odżywczych.
Supportan Drink – preparat odżywczy dla pacjentów onkologicznych
Jednym z takich napojów, dostępnych na polskim rynku, jest Supportan Drink. Preparaty te mogą być stosowane jako uzupełnienie diety, kiedy chory nie jest w stanie przyjmować właściwe porcje składników odżywczych. Napoje mogą też być podstawą diety pacjentów onkologicznych.
Osoby zmagające się z nowotworem potrzebują wysokokalorycznej diety, bogatej w białko, kwasy tłuszczowe oraz antyoksydanty. To wszystko znajduje się w Supportan Drink!
- W jednym opakowaniu znajduje się 200 ml napoju, w tym: 13,4 g tłuszczów, 23,2 g węglowodanów, 20 g białka.
- Supportan Drink zmniejsza energię z węglowodanów na rzecz tłuszczów.
- Napój zawiera błonnik, stymulujący pracę jelit.
- W preparacie znajdziesz m.in. tak ważne kwasy tłuszczowe Omega-3 oraz antyoksydanty.
Supportan Drink to produkt, który powinien być stosowany jedynie pod nadzorem lekarza.
