Infekcje intymne? Pozbądź się ich naturalnie!

Świąd, pieczenie, upławy, dyskomfort i nieprzyjemny zapach to główne objawy infekcji pochwy. Jak z nimi walczyć i co zrobić,  by pojawiały się jak najrzadziej?

Infekcje intymne mogą mieć różną postać. Najpopularniejsze są zakażenia grzybicze, drożdżakami, bakteryjne i zakażenia pierwotniakami. Jak do nich dochodzi? Jakie kobiety są w grupie ryzyka?

Czy jestem narażona na infekcje intymne?

Odpowiedź na to pytanie warto zacząć od tego, że w zasadzie każda kobieta jest narażona na złapanie infekcji intymnej, ale są pewne czynniki, które zwiększają prawdopodobieństwo zachorowania. Należą do nich przede wszystkim kontakty seksualne z nosicielem oraz nieprzestrzeganie zasad higieny i nieodpowiednie dbanie o okolice intymne. Warto wiedzieć, że zarówno nadmierne mycie okolic intymnych nieodpowiednimi preparatami, jak i zbyt rzadkie zabiegi higieniczne przyczyniają się do powstawania infekcji. Warto dwa razy dziennie podmywać się specjalnymi preparatami do higieny intymnej, a najlepiej tymi, które posiadają wyciągi z roślin lub kwas mlekowy.

W grupie ryzyka są również osoby chodzące na baseny i sauny oraz noszące nieprzewiewną bieliznę i niezwracające większej uwagi na stosowaną dietę. Wiele kobiet łapie infekcję na wakacjach lub podczas antybiotykoterapii albo po niedawno skończonym leczeniu. W takim przypadku warto zastosować dobry probiotyk dopochwowy, np. inVag. Więcej informacji na temat działania tego leku znajduje się na stronie internetowej www.invag.pl.

Bardzo narażone na infekcje intymne są również kobiety z obniżoną odpornością, dlatego podczas leczenia warto zwrócić uwagę również na metody, które tę odporność pomogą odbudować.

Zakażenia intymne należy jak najszybciej leczyć, stosując probiotyki i zasięgając konsultacji lekarskiej. Warto pamiętać, że nieleczone infekcje doprowadzają do powstania wielu nieprzyjemnych powikłań, a w skrajnych przypadkach mogą doprowadzić także do niepłodności. Każda świadoma wagi swego zdrowia kobieta powinna stale obserwować swój organizm, by móc szybko wyłapać ten moment, w którym zaczyna rozwijać się infekcja.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *