Odchudza się aż 75% Polek

Niewiele pań zdaje sobie sprawę, że drastyczna dieta spowodować może zanik menstruacji. Niska kaloryczność potraw i brak niezbędnych składników odżywczych to dla układu nerwowego sygnał, by wstrzymać funkcje rozrodcze. Tę fizjologiczną reakcję odziedziczyliśmy po przodkach: brak pożywienia oznacza, że przyszła matka nie utrzyma przy życiu potomstwa. Do zaburzeń prowadzić może już dieta tysiąca kalorii dziennie. Kluczowe znaczenie ma deficyt witaminy B12, cynku, żelaza i kwasu foliowego – składników, których brak jest w menu wegetarianina.

Już przy utracie 10 proc. Wagi ciała zanika tkanka tłuszczowa niezbędna dla procesu wytwarzania żeńskich hormonów płciowych. Zakłócona zostaje praca podwzgórza sterującego cyklem miesiączkowym. Towarzyszy temu niedoczynność tarczycy, brak energii. W przypadku anoreksji, gdy zaburzenia cyklu trwają ponad rok, dojść może do trwałej utraty płodności.

Czy podejrzewa pan u mnie aż tak drastyczne zmiany?

Poprosiłem panią Paulinę, by stanęła na wadze. Przy wzroście 175 cm ważyła tylko 53 kg.

Dam pani skierowanie na badanie krwi i poziomu hormonów tarczycy. Zdecydowanie proszę urozmaicić posiłki. Zalecana ilość kalorii dla kobiet w pani wieku to 2200-2300 kcal dziennie. Ponieważ gwałtowne przejście na pełnowartościową dietę mogłoby wywołać zaburzenia jelitowe, na początku proszę zjadać ok. 1500 kcal, ograniczać tłuszcz i laktozę. Radziłbym zacząć od semiwegetarianizmu, czyli spożywania warzyw i owoców z niewielkim dodatkiem ryb, drobiu i jaj. A po dwóch tygodniach wprowadzić więcej białka i tłuszczu. Codziennie zażywać tabletkę preparatu witaminowo-mineralnego.

Czy wtedy cykl powróci?

Najprawdopodobniej tak. Zdarza się jednak, że mimo odzyskania prawidłowej masy ciała miesiączek nadal nie ma. Wtedy włączyć należy terapię estragenowo-progesteronową. Na szczęście, w przypadku mej pacjentki nie okazało się to konieczne. Cykl wrócił po trzech miesiącach, gdy utyła 3,5 kg.

Cykl może się zatrzymać:

  • W ciąży
  • Gdy kobieta wchodzi w okres klimakterium
  • Podczas wyjazdu na urlop, przy zmianie strefy klimatycznej
  • Pod wpływem stresu i przemęczenia
  • Po przerwaniu antykoncepcji hormonalnej
  • Podczas zażywania leków antydepresyjnych i obniżających ciśnienie tętnicze
  • Przy niedoczynności tarczycy
  • Przy nadmiarze prolaktyny
Źródło: Dr Maciej Kunica – ginekolog
Życie na gorąco – 31 grudnia 2004

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *