Niemal w każdym laboratorium można na podstawie badania krwi oznaczyć markery nowotworowe – czyli substancje chemiczne (antygen, hormon czy enzym), które są wytwarzane przez większość typów raka. Badanie polega na określeniu rodzaju markera i jego stężenia. Gdy jest ono wyższe niż przewiduje norma, trzeba wykazać czujność. Ale nie ma powodu do paniki: wzrost poziomu markera we krwi może, lecz nie musi, świadczyć o toczącym się w organizmie procesie nowotworowym. Podwyższone stężenie markerów może być wynikiem innej choroby, np. nerek czy wątroby.

Trzeba też wiedzieć, że stężenie markerów w normie nie zawsze oznacza: "Jestem zdrowa". Po prostu niektóre komórki rakowe nie produkują markerów, tak więc ich brak we krwi, niestety, nie wyklucza raka na sto procent. Jeżeli więc lekarz podejrzewa chorobę nowotworową, niezależnie od wyniku testu zaleci inne specjalistyczne badania krwi czy moczu, USG, rezonans magnetyczny albo tomografię komputerową. Dopiero na podstawie tych wszystkich wyników postawi diagnozę.

Oznaczenie markerów jest też niezwykle pomocne w leczeniu raka, np. wykonuje się je po operacji, by upewnić się, czy usunięto cały guz. (Jeśli tak, to w ciągu kilku tygodni poziom markerów powinien spaść). Gdy nadal jest on podwyższony, wiadomo, że proces chorobowy nie został zatrzymany i mogą pojawić się przerzuty. W porę więc można zastosować odpowiednią metodę leczenia. Testy kontrolne wykonuje się wielokrotnie w czasie całej kuracji.

Badanie można zrobić w przychodni onkologicznej albo w laboratorium – bezpłatnie, jeśli zostaliśmy skierowani przez lekarza. Jeżeli decydujemy się poddać badaniu na własne życzenie, musimy za nie zapłacić: oznaczenie jednego markera kosztuje 30-70 zł. Przed poddaniem się testowi, warto jednak zasięgnąć opinii lekarza. Specjalista oceni, czy istnieje zagrożenie nowotworem. Jeśli uzna, że tak, doradzi, które markery oznaczyć lub zaleci inne badanie, np. genetyczne.

  • Badania "rodzinne"

Obecnie coraz częściej lekarze zalecają oznaczenie markerów osobom, które są dziedzicznie obciążone chorobą nowotworową. Dzięki temu można bardzo wcześnie wykryć, m.in. raka sutka, jajnika czy jelita grubego, i natychmiast rozpocząć odpowiednią terapię.

Źródło: Claudia nr 3/2005

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *