Poziom stresu lub stopień odprężenia, nasze myśli, przeżycia oraz sam rytm jedzenia, towarzyszące nam w ciągu dnia, radykalnie wzmagają przemianę materii – znacznie częściej niż samo pożywienie. Według autora jemy nadmiernie – a więc także tyjemy – ponieważ dbamy o to, co na pozór wydaje się mało ważne, ale w rzeczywistości niezmiernie wspomaga optymalne przyswajanie pożywienia.

Pierwsze zalecenie „diety spowalniającej” brzmi tak: odstawmy leki ułatwiające trawienie, zapomnijmy o wydumanych „cudownych dietach” oraz mitach w rodzaju „schudnąć można tylko jedząc mniej i zażywając więcej ruchu”. Zalecenie drugie instruuje szczegółowo, jak podczas jedzenia osiągnąć równowagę ciała, umysłu i ducha…

Wydawnictwo: Bellona
ISBN/EAN 9788311107014
Tłumaczenie: Tomasz Świeściak
216 stron, format 150×210 mm, oprawa miękka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *