Jak wygląda wizyta u okulisty?

Rutynowa kontrola lub dolegliwości oczu – najczęściej z takich powodów decydujemy się na wizytę u okulisty. Aby zmniejszyć niepokój związany z wizytą, warto sprawdzić, czego można się po niej spodziewać i jak będzie wyglądać badanie.

Pierwszy wywiad lekarski

Wpierw lekarz zapyta nas o cel naszej wizyty. Pozwoli to na wstępne zdiagnozowanie występującego problemu i wybranie odpowiednich badań, które pozwolą się bliżej mu przyjrzeć. Lekarz zapyta się pacjenta o rodzaj i czas trwania występujących dolegliwości, przebyte i obecne choroby, a także rodzaj wykonywanej pracy, dietę i styl życia. Na wszystkie pytania lekarza należy odpowiadać zgodnie z prawdą, gdyż pozwoli to na właściwy przebieg dalszych procedur związanych z wizytą.

Jednak sam wywiad lekarski nie jest obecnie podstawą do dokonania diagnozy. Lekarze okuliści dysponują teraz szeregiem zaawansowanych technologicznie urządzeń, które umożliwiają stwierdzenie wad i problemów ze wzrokiem, nawet jeśli pacjent ma problemy z ich określeniem.

Badanie ostrości wzroku

Następnie lekarz przejdzie do badania ostrości wzroku pacjenta. Jest to podstawowy test, jaki wykonuje okulista podczas rutynowej wizyty w jego gabinecie. Podczas badania sprawdza się ostrość widzenia z bliska i daleka. Pacjent ma za zadanie odczytać znaki graficzne, liczbowe lub litery, które znajdują się na tzw. tablicach Snellena. Każde oko pacjenta jest badane z osobna. Prawidłowa ostrość wzroku wynosi 1,0. Taki wynik uzyskuje się, gdy potrafi się odczytać wszystkie znaki z tablic z odległości 5 metrów.

Test oczu na widzenie bliży polega na odczytaniu tekstu z tablicy okulistycznej każdym okiem. Odczytanie całości tekstu uznaje się za prawidłowy wynik badania.

Jeśli pacjent ma trudności z odczytaniem znaków lub tekstów, konieczne może okazać się zastosowanie odpowiedniej korekcji i dobranie okularów lub soczewek kontaktowych.

Badanie dna oka

Kolejnym badaniem, z którym możemy spotkać się podczas naszej rutynowej wizyty u okulisty, jest badanie dna oka. Dzięki niemu możliwe jest zdiagnozowanie większości chorób oczu. W tym schorzeń siatkówki, błony naczyniowej, ciałka szklistego i nerwu wzrokowego. Badanie dna oka przeprowadza się tuż po ich zakropleniu atropiną, która powoduje rozszerzenie źrenic. Następnie za pomocą specjalnego aparatu oftalmoskopu, okulista może obejrzeć dno oka.

Innym badaniem, które wykonywane jest opcjonalnie podczas wizyty u okulisty, jest mierzenie ciśnienia śródgałkowego. Przed laty polegało ono na ucisku palcami gałki ocznej, co po pierwsze nie należało do zbyt przyjemnych, a po drugie było ono mało dokładne. Współcześnie na wyposażeniu praktycznie każdego gabinetu okulistycznego znajduje się szereg urządzeń, które pozwala mierzyć ciśnienie śródgałkowe w sposób mniej inwazyjny.

Jednymi z nich są aparaty bezdotykowe, np. tonometry, które pozwalają na określenie ciśnienia i tym samym zaobserwowanie, czy pacjent nie cierpi na jedną z dolegliwości oczu. Prawidłowy wynik badania tonometrem powinien wynosić 21-22 mm Hg. Jeśli granice te zostaną przekroczone, możliwe jest wystąpienie jaskry. Dzięki mierzeniu ciśnienia śródgałkowego można zdiagnozować również choroby siatkówki.

W przypadku podejrzenia jaskry, lekarz musi wykonać jeszcze badanie pola widzenia. Obecnie wykonuje się je komputerowo. Polomierze obserwują i sygnalizują zobaczenie przez pacjenta znaku świetlnego w odpowiedniej wielkości i kontraście.

Wybierając się do okulisty, warto postawić na doświadczonego specjalistę. Jednym z salonów wartych uwagi w Olsztynie jest http://www.optyklawrynowicz.pl/.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *