Dozownik do papieru kontra suszarka do rąk

Wszystkie obiekty publiczne muszą udostępniać swoim klientom lub gościom dostęp do toalety. Jest to niemal standard, bez którego nie da się uruchomić obiektu kulturowego lub handlowego dla interesantów. W każdym nie tylko powinny znaleźć się toalety, z których można korzystać podczas realizacji potrzeb fizjologicznych, ale także umywalka i dozownik do papieru lub suszarka do rąk.

Warto wcześniej zainteresować się tym, które rozwiązanie nie tylko będzie wydajniejsze pod względem kosztów, ale także, które z nich lepiej zaspokoi potrzeby klientów. To ich opinia powinna być najważniejsza dla administracji i zarządu, gdyż im będą oni bardziej usatysfakcjonowani z usług, tym chętniej wrócą i przyprowadzą nowych. Zastanówmy się więc, kto wygra odwieczną walkę – będzie to dozownik do papieru, czy suszarka.

Koszty utrzymania – co lepsze?

Chociaż może wydawać się, że suszarka jest lepszym pomysłem, to często przegrywa ona z dozownikiem. Otóż trzeba wziąć pod uwagę, że sam zakup jest dużo bardziej obciążający dla Waszego budżetu. Następnie podłączenie do prądu i podniesione rachunki za energię. Może nie jest to wysoki próg, lecz nie można mówić, że nic nie kosztuję. Dodatkowo należy doliczyć koszty związane z ewentualną naprawą grzałki, wymianą komponentów itp.

Dozownik do papieru jest znacznie bardziej budżetowy, co przekłada się na początkową inwestycję – zwłaszcza jeśli musicie wyposażyć dużej wielkości obiekt handlowy, w którym znajduje się kilka lub kilkanaście łazienek. Ręczniki papierowe udostępniane w miejscach publicznych, nie muszą być najwyższej jakości, dlatego ich ceny także nie są bardzo wysokie. Są jednak one droższe od ilości energii elektrycznej, którą pobierają wcześniej wspomniane suszarki.

Jak widać, w tym wypadku mamy remis, gdyż jeśli suszarka ulegnie awarii, koszty jej użytkowania znacznie rosną.

Który element bardziej higieniczny?

Suszarki to nic innego, jak zmyślne termowentylatory. Jeśli ktoś chce przekonać się o ich czystości, wystarczy nabyć tani produkt za kilkadziesiąt złotych i spojrzeć, jak po kilku tygodniach wygląda grzałka. Prawdopodobnie będzie ona cała w kurzu, co oznacza kontakt z ogromną ilością bakterii. Dozownik do papieru ten problem eliminuje, ponieważ ręczniki papierowe są jednorazowe. Łatwiej jednak ukraść z niego materiał, dlatego warto w części z umywalkami, zainstalować kamery. Oddzielenia umywalek od toalet i pisuarów jest standardowym elementem zabezpieczenia.

Obydwa rozwiązania posiadają ogromną ilość zalet, więc warto rozważyć wszystkie opcje.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *